Narastająca ilość problemów naszego świata, z Syberii do Amazonii i po Afrykę.
Dzień 23.08.2019 r.
Toniemy w plastiku, lodowce topnieją, lasy wokół nas płoną, z tej ziemi znikają kolejne gatunki zwierząt. A my? Opłakujemy katedrę Notre Dame, przeżywamy marsze równości, niektórzy nie mogą doczekać się kolejnego odcinka Zniewolonej lub przypominają sobie, że teraz wypada niedziela handlowa… Dziś może mniej o świadomym podróżowaniu, a więcej o sytuacjach ze świata. Garść liczb i tragedii odnotowanych w 2019 roku, o których już możliwie nie pamiętamy lub nawet nie słyszeliśmy… Z Syberii do Amazonii i po Afrykę…
➡ Styczeń – Brazylia – Pękniecie tamy w Brumadinho. 248 ofiar. 22 zaginionych.
➡ Luty – Indie – Pożar Parku Narodowego Bandipur – spłonęło ponad 4,400 ha.
Włochy – Wenecja – Żywioł zalewa Wenecję.
➡ Marzec – Afryka – Mozambik, Madagaskar, Malawi, Zimbabwe – Cyklon Idai – Ponad 1300 ofiar
Iran – Gwałtowne burze i potężne ulewy. Ponad 70 ofiar.
Etiopia – Katastrofa samolotu. 157 ofiar.
➡ Kwiecień – Francja – Notre Dame. Wszyscy opłakują świątynie – 3 osoby ranne…
Sri Lanka – Zamachy na Sri Lance. Ponad 250 ofiar, 500 rannych.
Co dalej?
➡ Maj – Rosja – Pożar samolotu. 41 ofiar.
➡ Czerwiec – Meksyk, Chorwacja, Hiszpania, Francja. Fala “drobnych” pożarów.
➡ Lipiec – Kanada – W bazie “Alert” najdalej na północ wysunięty stale zamieszkany punkt na świecie odnotowano najwyższą temperaturę 21 C. 817 km od Bieguna Północnego.
Syberia – Cisza w mediach, a pożar zabiera ponad 3 mln hektarów lasów.
➡ Sierpień – Płonie “drugie płuco”. 74 tys. pożarów od stycznia.
Polska – Burze dały się we znaki w naszych Tatrach. Na chwilę obecną mowa o 5 ofiarach i 157 rannych.
To jedynie ułamek tego, co się wydarzyło przez te 8 miesięcy. Pewnie o wielu innych przypadkach, katastrofach
i zagrożeniach nie było nam słyszeć. Media społecznościowe mają swoją siłę i oddziaływanie, ale też szybko zapominamy o tych wydarzeniach lub zastępują je kolejne smutne informacje. Jednak warto zdać sobie sprawę, że ostatnie sytuacje nie należą do “normalnych”, zwłaszcza te klimatyczne i każda kolejna tego typu katastrofa zmierza w niewłaściwym dla nas kierunku. Facebook.
Dzień 27.08.2019 r.
Jak sprawa wygląda na dzisiaj? Obecnie niektórzy już zapomnieli o płonącej Syberii. Teraz cały świat skupił się na problemach w Ameryce Południowej, gdzie od długiego czasu płonią lasy deszczowe w rejonach Amazonii. Trwają liczne dyskusje w mediach społecznościowych i pojawiają się pytania typu “Czy to rzeczywiście płonie?” “Przecież to lasy deszczowe, to jak mogą płonąć?” Odpowiedź jest prosta – tak, płoną. Źródła podają, że jest to najbardziej aktywny rok pożarów w tym regionie od 2010 roku. Oczywiście mamy “sezon” na tego typu zjawiska, ale jak ilość pożarów pobija wszelkie rekordy, a powody są dość proste. Liczne zmiany warunków gospodarczych i klimatu, dodatkowo tamtejsze rolnictwo dołożyło swoją cegiełkę do pożarów. Potrzebne są nowe ziemie do budowy kolejnych hodowli i “zakładów mięsnych”. Na Syberii oczywiście też pożary wzięły się od działań człowieka.
Mówi się, że gwiazdy światowego formatu wklejają stare i nieaktualne zdjęcia pożarów. Zarzuca się im, brak wiedzy oraz sianie dezinformacji i tworzenie fake newsów. Jednak każdy z nas ma trochę oleju w głowie oraz dostęp do Internetu. Dzięki temu możemy znaleźć kilka wiarygodnych informacji na ten temat i dotrzeć do źródeł. Nawet używając starych zdjęć, zasada działania jest ta sama. Zwiększenie poruszenia, zarazem pobudzenie pewnej świadomości człowieka oraz poczucie wspólnoty. Moim skromnym zdaniem, oczywiście źle się dzieje ostatnimi czasy, w telewizji cisza, a jedynie media społecznościowe na tą chwilę nagłośniają sprawę.
Chcecie pomóc?
Udostępnienie wiadomości nawet tych wiarygodnych zmusza człowieka do zastanowienia i refleksji. Nie mamy 5 milinów dolarów jak Leonardo Di Caprio, które posłał na ratowanie lasów? Są inne sposoby. Możecie zacząć od siebie, zmieniając swoje nawyki. Wystarczy np. Ograniczyć dzienne wykorzystywanie plastiku i przejść na opakowania wielokrotnego użytku. Ograniczyć produkcję śmieci oraz nie wywalać petów gdzie popadnie, zwłaszcza na plaży… Drobnymi kroczkami przejść na wegetarianizm? Robić zakupy z głową i nie marnować żywności. Możecie podpisać dla WWF, która działa w tej materii i tak jak wspomniałem udostępnić dalej porcję wiedzy. 🙂
Z Syberii do Amazonii, czas na Afrykę!
Niestety, coś się kończy, coś się zaczyna i mamy kolejne pożary. Pojawia się coraz więcej informacji o pożarach w środkowej Afryce. Mowa tutaj m.in. Angola, Zambia, Tanzania, Kongo.
“Według danych z 25 sierpnia z systemu informacji pożarowej NASA dla systemu zarządzania zasobami, w Angoli jest co najmniej 6 902 pożarów i 3 395 w Demokratycznej Republice Konga. Te same dane oszacowały pożary Brazylii na około 2 127. Przyczyny pożarów afrykańskich nie są jeszcze znane. Prawdopodobnie przygotowania pól pod uprawy.” – Źródło 1, Źródło 2.
Zostawię jeszcze kilka ciekawych artykułów, które mogą wpłynąć na Waszą świadomość oraz te, które nawiązują jeszcze do pożarów w Indonezji oraz na Gran Canarii. Warto poczytać, zgłębić temat i nawet jeśli nie są prawdziwe… to i tak lepiej rozpocząć kolejny dzień od delikatnych zmian. 🙂 Jedynie dodam jeszcze jedną grafię, która też wpływa na pewne przemyślenia i pokazuje ogrom innego zagrożenia na nasze środowisko. Źródła – 1, 2, 3, 4.
Zapraszamy do grupy o Świadomym Podróżowaniu!
Wspólnie zastanowimy się jak szkodzić mniej! 🙂
